W celu przeciwdziałania demoralizacji więźniów oraz wsparcia procesu ich resocjalizacji należy rozdzielić więźniów względem długości czasu, jaki pozostał im do zakończenia odbywania kary. Zatem podstawowy podział więzień mógłby przebiegać w następujący sposób:

  • 6 miesięcy do końca wyroku,
  • 1 rok…,
  • 2 lata,
  • 5 lat,
  • Pozostałe więzienia.

Te więzienia dzieliłyby się następnie na bardziej wyspecjalizowane, np. dla matek z dziećmi, niepełnosprawnych etc.

Tak skonstruowany system odizoluje groźnych przestępców (np. dożywocie albo 25 lat) od drobnych (np. 2 lata) w celu zapobieżenia ich demoralizacji. Kiedy więźniowi pozostanie 5 lat do wyjścia na wolność – zostanie na 3 lata przeniesiony do innego więzienia, w którym zostanie przygotowany do kontaktów z nie-zwyrodniałymi przestępcami (np. alimenciarze), którzy nawet nie trafią do więzień o ostrzejszym rygorze. Ostatnie dwa etapy to po prostu daleko posunięty proces resocjalizacyjny, którego celem jest oddanie społeczeństwu dobrego obywatela, który odkupił winy.