Były to moje pierwsze wybory, odkąd uzyskałem czynne prawo wyborcze. Razem z kolegami wybrałem się na pomaturalne wakacje do nadmorskiego Pobierowa.
Wyjazd poprzedziłem pobraniem z Urzędu Miasta zaświadczenie o prawie do głosowania, dzięki czemu mogłem skorzystać z tego prawa poza miejscem zameldowania.
Tak się złożyło, że w tym okręgu kandydował mój znajomy, Zbigniew Majzner – przedstawiciel Unii Polityki Realnej na liście Prawicy Rzeczypospolitej.
Warto wykorzystywać tę możliwość. Jeżeli Twój ulubiony kandydat startuje poza Twoim okręgiem – zdobądź zaświadczenie o prawie do głosowania i wyjedź tam, żeby zagłosować. Twój głos może przeważyć i zadecydować, że to on zdobędzie mandat.
Jeżeli chcesz głosować na mnie, ale nie mieszkasz w moim okręgu, głosuj na podstawie zaświadczenia przyjeżdżając tam, gdzie kandyduję.